Coś optymistycznego
TWO DOOR CINEMA CLUB "BEACON"
(Kitsuné, 2012)
OCENA: 7/10
Choć w
kalendarzu teoretycznie lato, nie łudźmy się – koniec wakacji=początek JESIENI.
Tylko zimno pada i zimno i pada na to miejsce w środku Europy, sam już nie wiem,
co robić mam, nie chcę dłużej smażyć tłuczonego szkła, mam już dość leżenia pod
kałużą, ratuj mnie jesienny mały boże. Z dużym prawdopodobieństwem te właśnie
myśli, z wdziękiem przekute na słowa przez naszych alternatywnych klasyków będą
nas nawiedzać, gdy wieczory będą się robiły coraz dłuższe i zimniejsze. Ale nie
martwcie się – Irlandczycy z Two Door Cinema Club przygotowali wspaniały
muzyczny prozak, a premiera drugiego albumu grupy miała miejsce akurat –
cwaniaki! – w ostatni dzień wakacji.
Druga płyta zespołu z Ulsteru to propozycja pełna optymizmu, słońca, pozytywnych wibracji. Grupa
porusza się w klimatach, jakie stały się modne jakieś pięć lat temu, kiedy to
najważniejszą grupą świata obwołano Klaxons, w perfekcyjny sposób łączących
dyskotekowe rytmy z gitarowym brzmieniem. Two Door Cinema Club brzmią jednak
znacznie bardziej delikatnie, w czym zasługa wokalisty Alexa Trimble –
brzmienie jego głosu nasuwa mi skojarzenia z kojącym wokalem lidera Fleet Foxes,
Robina Pecknolda. Najbliżej Klaxons plasują się w utworach Wake Up i Someday, ten
drugi utwór może kojarzyć się również z Foals z pierwszej płyty. Irlandczyków
stać również na momenty wyciszenia, jak w pogodnym Settle, mającym coś z lekkości i bezpretensjonalności Grizzly Bear,
i w subtelnym Beacon, gdzie gitary
mogą nasuwać skojarzenia z The Cure. Zaskakującym urozmaiceniem muzyki zespołu
jest udział instrumentów dętych, w Handshake
i - w faktycznie słonecznym - Sun. Bez wątpienia wyróżnia się
także piosenka The World Is Watching, w
którym Trimble’a bardzo udanie wspomaga wokalnie niejaka Valentina – skromny,
ale jednocześnie efektowny refren od razu zapada w pamięć.
Jeśli ktoś
lubi wczuwać się w jesienną melancholię, powinien o tej porze roku sięgnąć po
nowych Dead Can Dance. Jeśli ktoś jesieni nienawidzi i już myślami jest w
czerwcu 2013, niech sięga po drugi album Two Door Cinema Club.
Maciej Koprowicz